Zielone soki – czy naprawdę są dobre dla zdrowia?

Szaleństwo na soki i ekstrakty z owoców i warzyw narodziło się kilkadziesiąt lat temu, kiedy na rynek weszły sokowirówki i blendery. Owoce i warzywa wszystkich kolorów zostały zamienione w napoje, które były lekkostrawne, a jednocześnie dostarczały witamin i składników odżywczych, których potrzebuje nasz organizm.

Kilka lat temu pojawił się szczyt tego trendu: napoje detoksykacyjne, przygotowywane z zielonych owoców i warzyw. Wiele osób zaczęło je robić w domu, inni zaś dostrzegli wielką szansę handlową w oferowaniu ich w butelkach i gotowych do picia.

Jakie są ich główne zalety? Według ich zwolenników, napoje te dostarczają antyoksydantów, witamin i minerałów, są zdolne do oczyszczenia naszego organizmu z toksyn wynikających z naszego stylu życia: złej diety, nadmiaru alkoholu, braku spożywania owoców i warzyw. Ale czy te zielone soki i ekstrakty są naprawdę dobre? Zobaczmy…

Jakie korzyści płyną z tych soków?

Powstają one z zielonych owoców i warzyw, które dostarczają naszemu organizmowi ważnych składników odżywczych. Zielone jabłko, brokuły, jarmuż, szpinak, bazylia, boćwina, zielona papryka, ogórek, kiwi, seler, kolendra, cytryna. Większość zielonych owoców i warzyw dostarcza witamin A i K, a także minerałów takich jak żelazo i wapń. Dodatkowo w formie soku lub ekstraktu są bardzo łatwe do strawienia i spożycia, szczególnie dla osób z niedoborem niektórych składników odżywczych oraz dla osób wracających do zdrowia po operacji żołądka. Ale…

Ale dlaczego nie są tak dobre?

Dużą wadą procesu blendowania lub ekstrakcji jest utrata błonnika, który ma wiele korzyści dla układu pokarmowego i krążenia. Udowodniono, że błonnik wspiera ogólne zdrowie naszego trawienia. Ponadto błonnik obniża poziom złego cholesterolu, a podnosi poziom dobrego cholesterolu i cukru we krwi. W ten sposób zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej i oczywiście cukrzycy.

Dodatkowo, wiele osób łączy zielone warzywa, takie jak jarmuż i szpinak, z niektórymi słodkimi owocami, takimi jak pomarańcza, lub pakowane soki żurawinowe, które mają wysoką zawartość cukru. Albo co gorsza, dodają miód lub cukier, żeby lepiej smakowały – bo te zieleniny same w sobie nie są specjalnie smaczne. A ten cukier, często spożywany na pusty żołądek lub jako pierwszy posiłek rano, nie jest zbyt zdrowy. O negatywnych konsekwencjach cukru i o innych dietach przeczytasz także w http://nieziemsko.pl